W szumie falban i stukocie obcasów pojawiła się w Quality piękna, zmysłowa Argentina. Najnowsza, taneczna kreacja Memo musiała powstać na parkiecie! 😉
Namiętna Argentina to zaproszenie do tanga. Wirujące, krwistoczerwone płatki róż splatają się w niej z bielą jaśminu i obezwładniającym, balsamicznym ciepłem oudu.
Clara Molloy znalazła inspirację Argentiny w… Argentynie ;-), skąd tak pisała do francuskiej perfumiarki Sophie Labbé: Droga Sophie, piszę do ciebie ukołysana śpiewem horneros, niezwykłych ptaków, które spotkać można głównie w Argentynie. Kojące dźwięki splatają się ze śpiewnymi rozmowami ludzi na ulicy. O czym rozmawiają? Nie rozumiem ich języka, ale uwielbiam jego melodię: każdy dźwięk jest nutą. A gdybyśmy tak, ty i ja, dołączyły do nich – jak echo…? Na pewno znasz powiedzenie, że do tanga trzeba dwojga. Argentyna to miejsce, które ośmiela i zachęca, by dzielić się inspiracjami i kreatywnymi pomysłami z bratnią duszą. Spróbujmy zatem wyobrazić sobie taniec róży i oudu. Taniec, który jest niewiadomą, jest zaskoczeniem. Taniec, w którym kroki i figury nie są z góry określone. Nie mogę się doczekać tej olfaktorycznej choreografii! Różanego zawrotu głowy, prowadzonego pewną ręką oudu… Piszę ten list w Buenos Aires, tu kończy się moja argentyńska podróż. Czy może być lepsze miejsce do stworzenia perfum niż miasto, którego nazwa gloryfikuje dobre, czyste powietrze? Ustał śpiew horneros, zatem i mój list jest gotowy.
Jaka jest Argentina? Najpierw sięgamy po poetycki opis Memo.
Słońce śmieje się radośnie. Ciepłe i otulające jak oud. Hornero, miejscowy ptak, przywołuje partnerkę gwałtownym, szybkim i zaskakującym śpiewem. Takie jest też tango. Taniec, który powstał w tyglu kultur i tradycji, wyraża niepohamowaną radość życia. Zaskoczenie, jak szczypta ambrette połączona z różą. Tancerze są połączeni i oddani płynności i śmiałości ruchów. Ona ma we włosach różę, a obcasy jej butów kreślą na parkiecie koronę. Jaśmin i magnolia szepczą w bliskości ich ciał, gdzieś między ramionami a talią. Balsamiczne serce podąża za rytmem dwojga serc. Nuty i akordy wirują w tańcu. Taneczna formuła, jednocześnie delikatna i odważna, urok nieprzewidywalności, pewność siebie i gorąca atmosfera. Ziemia rozbrzmiewa krokami tancerzy, niebo wypełnia śpiew ptaków, a w powietrzu unosi się otulająca i zmysłowa woń perfum.
Bogata, kwiatowo-orientalna Argentina emanuje intensywną, słodką czerwienią różanych płatków i gorącym, zmysłowym aromatem oudu. Różowy pieprz otwarcia to zastrzyk energii, dzięki któremu miękkie ambrette, róża, jaśmin i magnolia nabierają głębi i odurzają bogactwem… Gorący, zaborczy oud ciasno otula kwiatowe nuty, a balsamiczne ciepło cypriolu i żywicy benzoesowej podnosi temperaturę uczuć… Tango trwa! Razem z nim trwa piękna Argentina: symbol gorącej miłości.
Po próbkę zapachu zapraszamy do naszego butiku internetowego.
Cóź za poetycki opis, można się rozmarzyć 🙂 ps. uwielbiamy z mężem Wasze perfumy!
Rozmarzyć i roztańczyć! 😉 Dziękujemy, a ja pozdrawiam serdecznie!