– Gdy używasz OPARDU, zamykasz oczy, jaki obraz widzisz?
– Na pewno mam na sobie ciemną, czerwoną szminkę… Pada deszcz. Jest okres lat 30-tych. Poezja… Czytam wiersz od ukochanego… Oglądam krople deszczu na oknie i czekam…, czekam… Czuję w sobie miłość, radość, euforię… słucham Edith Piaf…
Tak na pytanie twórcy marki Jana Vosa odpowiedziała wzięta łotewska aktorka Egija Zviedre, która jest twarzą marki Puredistance.
OPARDU to najnowszy zapach Puredistance. Nazwa jest neologizmem stworzonym przez Jana Vosa na cześć paryskiej atmosfery początku XX wieku.
Wyraża tęsknotę za minionymi czasami bogactwa i romantyzmu. To perfumy o koncentracji 32 %. Są bogate, aksamitne, romantyczne i kuszące. Annie Buzantian, która stworzyła zapach, inspirowała się malarstwem Kees van Dongen, zwłaszcza urzekła ją ilustracja do limitowanej książki ‘Parfums’ Paula Valery’ego, opublikowanej w 1945 r.
Jan Vos przykłada ogromną wagę do wysokiej jakości swoich kompozycji. Każda z nich jest jego osobistym poszukiwaniem ponadczasowego piękna. Ten pudrowy zapach zawiera: tuberozę, gardenię, goździk, jaśmin, lilię, heliotrop i drzewo pudrowe. Jest niezwykle trwały.