autor: Missala, | Tagged: Golden Sand, Montale, Starry Night 11 stycznia 2016
„Tu droga się urywa, dalej tylko piasek…” – śpiewa Kora w utworze Trzy imiona (Pustynia). Marka Montale ten piasek „wyśpiewała” w dwóch najnowszych kompozycjach, zainspirowanych pustynią za dnia i w nocy.

Golden Sand to metafora upalnego dnia pośród morza złotego piasku. Rozpoczyna się rześkim świtem, który – przełożony na olfaktoryczne akordy – wybrzmiewa koktajlem soczystej bergamotki i pomarańczy, ze szczyptą (jeszcze) chłodnego szafranu, aromatycznych goździków i delikatnie zielonej mięty. Serce kompozycji obrazuje czas, gdy pustynia nabiera ciepła, ale jeszcze nie oszałamia upałem. Kwiatowy bukiet, uosabiający tę słoneczną, przedpołudniową porę skomponowany został z pięknego trio róż, jaśminu i fiołków. Baza zapachu symbolizuje to, z czym pustynia kojarzy się w pierwszej kolejności: żar. Zbudowano ją z zachwycająco ciepłej mieszanki sandałowca, … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Golden Sand, Montale, Starry Night | [fb_like]
autor: Michał Missala, | Tagged: Houbigant 7 stycznia 2016
Wąchając tysiące perfumeryjnych nowości zastanawiamy się czasem, które z nich przetrwają próbę czasu? Które będą zachwycać za 10, 30 czy 50 lat?

Dziś mamy ochotę opowiedzieć o perfumach, które powstały dawno temu, a zachwycają do dziś. Wąchane w perfumeriach, obdarzane są komentarzem: Och! To prawdziwe francuskie perfumy!

Wszystko zaczęło się od namalowanego kosza kwiatów. Pewnego dnia w 1775 r. Jean-François Houbigant zawiesił obraz nad wejściem do swojego małego butiku przy rue du Faubourg Saint-Honoré w Paryżu.

Perfumy stworzone dzięki przedstawionym na obrazie kwiatom trafiły do królewskich pałaców i zdominowały świat mody oraz perfum na kolejne trzy stulecia. Nie sposób wymienić wszystkich wielkich postaci, które uwielbiały zapachy stworzone przez Houbiganta. Należały do nich Maria-Antonina, królowa Francji i żona Ludwika XVI, … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Houbigant | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Etro, Marquetry 28 grudnia 2015
Perfumiarze tworzący dla marek luksusowych i niszowych kierują się najprzeróżniejszymi, nierzadko bardzo oryginalnymi inspiracjami. W trend ten wpisuje się niewątpliwie Marquetry, najnowsza kompozycja marki Etro.
Zapach zainspirowały dzieła dawnych artystów zajmujących się markieterią, sztuką zdobienia wyrobów z drewna, czyli przeważnie mebli, ale także luksusowych przedmiotów użytkowych, takich jak zegary, instrumenty muzyczne czy szkatuły na biżuterię przy użyciu precyzyjnie przycinanych kawałków masy perłowej, kości słoniowej, szylkretu, srebra lub gatunków drewna o różnych fakturach, kolorach lub odcieniach.

Marquetry odwołuje się do dzieł bardzo konkretnych artystów: uzdolnionych rzemieślników z pałaców w indyjskim Dżajpurze, stolicy Radżastanu.

Marquetry jest jasnym i świetlistym, bardzo kobiecym zapachem o wyraźnie orientalnej duszy. Po rześkim, lecz jednocześnie jedwabiście miękkim, owocowym otwarciu wzbogaconym nutą lawendy, kompozycja otula bogatym kwiatowym … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Etro, Marquetry | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Olfactive Studio, Selfie 22 grudnia 2015
W październiku 1839 roku trzydziestoletni Robert Cornelius, pionier fotografii, zasiadł w Filadelfii przed rodzinnym sklepem z wyrobami ze srebra i zrobił sobie zdjęcie. To zdjęcie, a właściwie dagerotyp, gdyż taką techniką zostało wykonane, to prapraprapraprapradziadek selfie. 🙂

Sześćdziesiąt lat później, wraz z wynalezieniem przenośnych, a zatem mniejszych i zdecydowanie bardziej poręcznych aparatów fotograficznych, fotografia autoportretowa zaczęła się dynamicznie rozwijać, a najczęściej stosowaną techniką było wykonywanie zdjęć w lustrze. Takie właśnie selfie aparatem Kodak Brownie wykonała dla swojego przyjaciela Anastazja Romanowa, córka ostatniego cara Rosji, Mikołaja II. Miała wówczas 13 lat, była więc jedną z pierwszych nastolatek doceniających selfie.

Dziś do popularności selfie nikogo nie trzeba przekonywać. Autoportrety rządzą w mediach społecznościowych, zaś dzięki marce Olfactive Studio, weszły także … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Olfactive Studio, Selfie | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: African Leather, Akowa, M.Micallef, Memo 21 grudnia 2015
Gdy za oknem szaro i mokro, tęsknimy za latem, ciepłem i słońcem. W Perfumeriach Quality mamy na tę tęsknotę tyle skutecznych recept, ile zapachów, czyli dobrych kilka tysięcy. 🙂 Dziś opiszemy dwa, dzięki którym na skrzydłach wyobraźni szybujemy tam, gdzie ciepła nie brakuje: na Czarny Ląd.

O kompozycji Akowa pisaliśmy już przy okazji wizyty w Quality naszych przyjaciół, Martine Micallef i Geoffreya Nejmana, założycieli i właścicieli marki M. Micallef. Ale napiszemy raz jeszcze. 🙂
Już sam flakon tego niezwykłego zapachu sprawia, że zaczynamy myśleć o cieple, zdobi go bowiem motyw inspirowany strukturą suchej, spękanej od żaru afrykańskiej ziemi. Zapach jest ciepłą, orientalno-drzewną kompozycją, którą otwiera świeży aromat kwiatów pomarańczy i bergamotki. Otwarcie szybko przechodzi w miękką, skórzano-zieloną kompozycję, której serce … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged African Leather, Akowa, M.Micallef, Memo | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Ex Idolo, Parfum d'Empire, Ryder, Tabac Tabou 18 grudnia 2015
Papieros jest doskonałym przykładem doskonałej rozkoszy. Sprawia przyjemność, a nie zaspokaja.
Oskar Wilde, „Portret Doriana Graya”
Jesteśmy (prawie) pewni, że zarówno Marc-Antoine Corticchiato, nos Parfum d`Empire, jak Matthew Zhuk, twórca marki Ex Idolo muszą nie tylko znać to powiedzenie, ale również się z nim zgadzać. W przeciwnym razie nie stworzyliby tak doskonałych zapachowych kreacji opartych na nutach tabaki, jak Tabac Tabou i Ryder.

Zacznijmy od Tabac Tabou, najnowszego dzieła marki Parfum d`Empire, zaprezentowanego nam w formie ekstraktu o zawartości esencji ≤ 44%.
Kompozycja Marca-Anotine`a Corticchiato odwołuje się do pierwotnego zastosowania pachnących substancji w religijnych rytuałach, w czasie których spalane wonne rośliny uwalniały pięknie pachnący dym, unoszący się znad ognisk ku niebu, siedzibie bogów. Tabac Tabou powstał w hołdzie … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Ex Idolo, Parfum d'Empire, Ryder, Tabac Tabou | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Lubin, Royal Crown, Upper Class, Upper Ten 17 grudnia 2015
Tak się jakoś w Perfumerii Quality złożyło, że niemal w tym samym czasie na nasze półki zawitały dwa zapachy „elitarne”: Upper Class marki Royal Crown oraz Upper Ten marki Lubin. Czy łączy je tylko „Upper”? 😉

Inspiracją dla Upper Class stał się mężczyzna uosabiający naturalną elegancję, nienaganny czar i subtelną, bardzo inteligentną ironię. Drugi, po Humpreyu Bogarcie, na liście Największych aktorów wszech czasów. Jednym słowem: Cary Grant.
Jaką współczesną kompozycją pachniałby arbiter elegantiarum srebrnego ekranu? Szyprowo-skórzaną, w otwarciu delikatnie słodką i jednocześnie odrobinę pikantną, dzięki nutom maliny oraz czarnego i różowego pieprzu. Zapachem o bogatym, drzewno-zielonym sercu, w którym nuty ziemi mieszają się ze szlachetnym irysem, akordami drzewnymi, bezcennym złotym kadzidłem z Omanu i najlepszym birmańskim oudem. Kompozycją o … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Lubin, Royal Crown, Upper Class, Upper Ten | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Ballerina No3, Creed, La Tosca, Les Parfums de Rosine, Royal Princess Oud, Xerjoff 16 grudnia 2015
Wszystkie piękne, choć każda inna: romantyczna La Tosca, zmysłowa Royal Princess Oud i czarująca Ballerina. Poznajmy je bliżej.

Inspiracja kompozycji La Tosca jest czytelna: stanowi ją oczywiście opera Giacomo Pucciniego z roku 1900. Muzyczne konotacje wyobrazić sobie możemy wąchając zapach i ciesząc się piękną historią, którą opowiada na naszej skórze.
Uwerturę kompozycji tworzą śródziemnomorskie nuty cytrusowe: orzeźwiająca zielona mandarynka i świeża włoska cytryna, które prowadzą wprost do tętniącego gorącym aromatem serca. Kwitnie w nim bukiet kwiatów, w którym główne role grają róża i eukaliptus, otulone miękkimi liśćmi fiołka i paczuli. Zachwycające gran finale kompozycji upaja zmysłowym koktajlem piżma, ambry i wanilii, przywodząc na myśl pełne dramatycznego heroizmu połączenie miłości i pasji.

Royal Princess Oud jest przełożoną na język … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Ballerina No3, Creed, La Tosca, Les Parfums de Rosine, Royal Princess Oud, Xerjoff | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Kilian, Voulez-vous coucher avec Moi 14 grudnia 2015
Demi Moore nie oparła się Robertowi Redfordowi, ale tam w grę wchodził milion dolarów. Kilian Hennessy kusi perfumami i pyta wprost: Voulez-vous coucher avec Moi? Co odpowiecie? 😉

Jeśli chodzi o nas, zgoda wisiała w powietrzu od samego początku, ponieważ zapach oszołomił nas zmysłowym bukietem ylang-ylang i tuberozy. Białym i kremowym, pudrowo miękkim i otulającym. Pachnącym intensywnie, a jednocześnie ulotnie i tak, że chciało się go wąchać, i wąchać, i wąchać… Nic dziwnego, skoro klasyczny, fin de siècle`owy urok ylang-ylang tak pięknie i doskonale harmonijnie uzupełniają miękkie i tylko pozornie grzeczne nuty tuberozy…

Kompozycja zyskała dodatkowego i jeszcze silniej prowokującego uroku dzięki zmysłowej i ciepłej drzewnej bazie, która przywodzi na myśl chylące się ku zachodowi słońce. A wiadomo, że … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Kilian, Voulez-vous coucher avec Moi | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Amore Vivace, Nebu Milano 11 grudnia 2015
Wypiekanych różów do policzków oraz pudrów do twarzy i ciała Nebu Milano już nikomu przedstawiać nie trzeba. Odkąd latem ubiegłego roku pojawiły się na półkach Perfumerii Quality, zdobyły grono wiernych fanek, o ile nie miłośniczek lub wręcz wielbicielek. 🙂 Nic dziwnego. Ich doskonale aksamitna konsystencja, lekkość i bogactwo pigmentów sprawiają, że wystarczy jedna delikatna aplikacja, by odmieniona skóra wyglądała po prostu pięknie.

W tym roku włoska marka postanowiła poszerzyć swoją ofertę o luksusowe pomadki do ust. W ten sposób powstała zupełnie nowa linia: Amore Vivace, składająca się obecnie z kilkunastu pięknych, nasyconych, bardzo kobiecych odcieni.
Nebu pomyślało o paniach, które uwielbiają, gdy usta kusząco błyszczą, ale również o tych, które preferują ciepły, matowy kolor ust, dlatego przygotowało pomadki w dwóch … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Amore Vivace, Nebu Milano | [fb_like]