Wracać do pachnącego domu… O tą przyjemność troszczy się szczególnie L’Artisan Parfumeur. Wśród pachnących akcesoriów do domu, oprócz świec i zapachów w sprayu ma w ofercie zachwycające kule ambrowe. Są także klimatyczną ozdobą wnętrza. Warto im się przyjrzeć, mając w planach prezenty gwiazdkowe czy ozdobienie mieszkania na Święta. Na liście przedświątecznych bestsellerów Quality zajmują wysokie miejsce.
W istocie kule ambrowe były pierwszym produktem L’Artisan Parfumeur wyprodukowanym w 1976 r. Dopiero dwa lata później powstała pierwsza woda toaletowa Mûre et Musc.
Kule wytwarzane są z terakoty przez dwie artystki na południu Francji metodą hand-made. Każda jest inna! Zawierają w środku kryształy uzyskane przez L’Artisan Parfumeur z naturalnych olejków i żywic, które pachną nutą ambry.
Kule ambrowe stopniowo uwalniają subtelny zapach. Są aktywne do 24 miesięcy. Intensywność zapachu jest uzależniona od wielkości kuli, powierzchni pomieszczenia i poziomu wilgoci powietrza. W pomieszczeniach, gdzie powietrze jest suche, kryształy pachną krócej. Co miesiąc warto kulę zabrać do łazienki na czas kąpieli, aby zrewitalizować kryształy. Po dwóch latach można ją napełnić nowym wkładem.
piękny pachnący gadżet 🙂 taką kulę zapachową aż się chce mieć 🙂
Pachnie pięknie i pięknie wygląda 🙂 Mam wrażenie, że coraz bardziej w Polsce lubimy takie „klimatyczne” przedmioty i to bardzo miłe 🙂