Do Indii z Memo

Do Indii z Memo

Legenda głosi, że Maduraj, święte miasto w południowych Indiach, wzięło nazwę od kropli boskiego nektaru, który spadł z włosów boga Śiwy. Spektakularny świat stworzony z kropli perfum?! Czysty olfaktoryczny geniusz.

Absolut indyjskiego jaśminu wielkolistnego, olejek ze świeżej indyjskiej kurkumy – tu leży hinduska świątynia Minakszi. Absolut jaśminu z Górnego Egiptu – szczyty piramid są domem dla wszystkich duchów. Australijskie drzewo sandałowe – drewniane posągi zaczynają kołysać się i tańczyć, gdy wiatr śpiewa swoją pieśń. Olejek z nagietka znad Oceanu Indyjskiego – mityczne stworzenia śmieją się jak szalone. Szałwia muszkatołowa z Francji – kolory mówią znajomym językiem. Słodycz brzoskwini – urzekający Maduraj rozbrzmiewa oklaskami dla piękna jaśminu. Z szeroko otwartymi oczami wdychaj ten kwiatowo-owocowy powiew, który emanuje niesamowitym urokiem.

Jak … Czytaj dalej »