autor: Agnieszka, | Tagged: Carla Fracci 25 lipca 2012
Zapach Aurora Carli Fracci nawiązuje do baletu, do którego muzykę skomponował Piotra Czajkowski na kanwie baśni „Śpiąca królewna”. Po raz pierwszy wystawiono go 3 stycznia 1890 r. w petersburskim Teatrze Maryjskim, do choreografii Mariusa Petipy. Mistrzyni baletu Carla Fracci wcieliła się w rolę Aurory na deskach mediolańskiej La Scali w 1966 r.

Spektakl okazał się dla widowni niezwykle pociągający. Przywoływał emocje związane z dzieciństwem, magicznymi marzeniami, pełnym tęsknoty snem… Niejedna z nas pragnęła zasnąć i obudzić się w ramionach mężnego księcia. I niejeden marzył o roli niezwyciężonego rycerza, który pokonał trudności, aby na nowo powołać do życia najpiękniejszą z pięknych. I ta miłość od pierwszego wejrzenia…
„Śpiąca królewna” to opowieść o przebudzeniu. Aurora spoczywa w objęciach zimy, a młody książę … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Carla Fracci | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Olfactive Studio 12 lipca 2012
Olfactive Studio to romans uzdolnionych perfumiarzy i niebagatelnych fotografów. To już wiecie.
Do Polski trafił czwarty zapach: Lumière Blanche.
Na początek o zdjęciu – inspiracji dla zapachu… Wykonał je bardzo znany, włoski fotograf Massimo Vitali. Pierwotnie pracował jako fotograf prasowy i operator kamery. Z czasem zaczął traktować fotografię jako środek artystycznej ekspresji, ale także jako instrument wyrażania własnych poglądów o życiu społecznym we Włoszech.
O jego sławie świadczą liczne wystawy jego prac. Zdjęcia Massimo Vitali są częścią stałych kolekcji nowojorskiego Muzeum Guggenheima, Fundacji Cartier w Paryżu, jak również osobistych zbiorów amerykańskich gwiazd filmowych takich jak Cameron Diaz.

O swojej fotografii dla Olfactive Studio pisze:
Słońce w zenicie świeci najsilniej… Daje światu surrealistyczą jasność, mleczną aurę i kuszący miraż. Przychodzi … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Olfactive Studio | [fb_like]
autor: Mateusz Missala, | Tagged: Eight&Bob 9 lipca 2012
Oto zapach stworzony przez Alberta Fouquet, syna paryskiego arystokraty. Nosił go John F. Kennedy i jego przyjaciele. Elegancki i nietuzinkowy zapach dla gentelmena.
Poznajcie historię i zapach, a potem zdecydujecie… Co Was bardziej urzeka: historia czy zapach?
Przed Państwem: Eight&Bob! Zapraszamy!

Albert Fouquet, syn paryskiego arystokraty, należał do elitarnej części francuskiego społeczeństwa początku XX w. Był koneserem perfum. W pracowni na górnym piętrze rodzinnego zamku, wspierany przez Philippe – rodzinnego lokaja, tworzył i udoskonalał esencje dla osobistego użytku. Na każdym spotkaniu towarzyskim, na które był zapraszany, zaskakiwał wyjątkowym zapachem, a elita zgłaszała nań coraz większe zapotrzebowanie. Fouquet konsekwentnie odrzucał propozycje sprzedaży.
Pewnej nocy w 1937 r. podczas letnich wakacji na Lazurowym Wybrzeżu, Albert poznał młodego amerykańskiego studenta Johna F. … Czytaj dalej »
Napisane w Ciekawostki, Recenzje Tagged Eight&Bob | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Amouage 4 lipca 2012

Wszyscy miłośnicy Amouage znają historię, którą poznajemy od czasu zapachu Jubilation.
– W Jubilation kobieta Amouage jest nimfą.
– W Lyric poznajemy przeszłość nimfy, która jako operowa diwa zaprzedaje duszę diabłu w zamian za nieśmiertelność.
– W Epic nimfa staje się legendą Jedwabnego Szlaku, gdy poszukuje zaginionej arii z opery „Turandot” Pucciniego.
– Memoir objawia nam postać mężczyzny. To flaneur, który poszukuje swego bytu i tożsamości w ukrytym świecie czarnego łabędzia.
– Honour jest kontynuacją podróży mężczyzny Memoir. Zainspirowani operą „Madame Butterfly” poznajemy go jako syna Butterfly, który przywołuje scenariusz samobójstwa matki i w swojej świadomości prowadzi z nią dialog, próbując pogodzić się z trudną przeszłością.
Tym razem zawieszono powieść w czasie, aby przedstawić Interlude jako przestrzeń pośrednią pomiędzy epizodami … Czytaj dalej »
Napisane w Ciekawostki, Recenzje Tagged Amouage | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Houbigant 29 czerwca 2012
Oranges en Fleurs – najnowsze dzieło Houbigant jest pieśnią na cześć drzewa pomarańczy.
Jest ono symbolem płodności i obfitości (wytwarza kwiaty i owoce w tym samym czasie), niewinności i doskonałego małżeństwa, a także wiecznej miłości. W przeszłości panny młode w dniu ślubu miały w zwyczaju nosić kwiaty pomarańczy w bukiecie. Zwyczaj początkowo zaistniał w starożytnych Chinach, ale w rzeczywistości to królowa Wiktoria, jedna z najbardziej prestiżowych klientek Houbigant, ugruntowała tradycję, nosząc koronę z kwiatów pomarańczy w dniu swojego ślubu w 1840 roku.

Drzewo pomarańczy należy do ulubionych drzew perfumiarzy. Jest jednym z najbardziej wszechstronnych źródeł nut zapachowych, na dodatek dość różnych:
– olejku pomarańczowego uzyskiwanego ze skórek owocu
– absolutu z kwiatów pomarańczy
– neroli (destylat parowy)
– petigrain i … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Houbigant | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Kilian 19 czerwca 2012
Jak już zauważyliście marka by Kilian rozpoczęła nową serię zapachów Asian Tales, które będą podążać azjatyckimi śladami. Są to raczej ślady nieprzetarte w perfumiarstwie. Nowe, zaskakujące nuty i doznania. Próba odnalezienia nowego lądu…

Kolekcji towarzyszą symbole związane z tym niezwykłym kontynentem:
– czerni charakterystycznej dla Kiliana towarzyszy kolor czerwony. Czerwień jest w Chinach uznawana za kolor szczęścia. Była często noszona przez cesarzy i przedstawicieli wyższych sfer podczas oficjalnych ceremonii. Kilian wybrał operową czerwień, co w kulturze chińskiej symbolizuje odwagę, prawość i lojalność. Operowa czerwień z satyny i czarny lakier drewnianego kofretu tworzą harmonię przeciwieństw i wywołują wrażenie „drogocennego klejnotu”, o jakie Kilianowi chodziło przy tworzeniu tej kolekcji.
– do kluczyka, którym zamyka się szkatułkę z zapachem dołączona jest moneta… Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Kilian | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Pro Fvmvm Roma 14 czerwca 2012
Czy znacie rodzinę Durante? Przybyli do Rzymu z południowych Włoch, gdzie otworzyli pierwszy butik z luksusowymi kosmetykami. Charyzmatycznie prowadzony sklepik zyskał wielką sympatię klientów. Z czasem firmę przejęły dzieci, a wraz z nią pasję i miłość do zapachów oraz umiejętność rozpoznawania esencji i związanych z nimi emocji.
Giuseppe, Luciano, Felice i Maria – kolejna generacja rodziny Durante – zdecydowali się poświęcić zawodowo pasji tworzenia. W 1996 roku stworzyli własną koncepcję zapachową PRO FVMVM ROMA.

Wody przez nich tworzone są wysoko skoncentrowane (ok. 43%). Pozostawiają niesłychanie trwały zapach na skórze. Mają skomplikowaną strukturę. Swoje główne esencje odkrywają stopniowo w kontakcie ze skórą. W zależności od tego, czego chcemy doświadczyć: prostoty, wolności, zmysłowości czy dzikości, kim chcemy być, wybieramy jeden zapach z … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Pro Fvmvm Roma | [fb_like]
autor: Michał Missala, | Tagged: Lorenzo Villoresi 5 czerwca 2012
Theseus Lorenzo Villoresiego to zapach finezyjny, powołany do życia zdecydowanie inteligentną ręką… ręką mistrza Lorenzo Villoresiego.

Lorezno jest absolwentem filozofii i psychologii. Dużo podróżuje, co jak twierdzi, pomaga mu rozumieć świat zapachów. Przeżył m.in. fascynację Bliskim Wschodem i Północną Afryką. Zanim zabrał się za tworzenie zapachów, napisał książkę o perfumach, historii i technikach ich tworzenia.
W jego kompozycjach, które powstają we florenckim laboratorium, widoczne jest także zamiłowanie do czasów antycznych. Uzupełnia je zachwyt toskańską przyrodą.

Zapach Theseus jest filozoficzną tęsknotą Viloresiego za antycznymi lądami, bezkompromisowymi bohaterami i ponadczasowymi wartościami.
To świeża, ziołowa kompozycja, zdecydowanie słoneczna i przyciągająca. Aromaty, które przed nami otwiera sięgają od cytrusów, świeżych zielonych nut poprzez pieprz, szałwię, gałkę muszkatołową, nuty kwiatowe aż po paczulę, oud, nuty … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Lorenzo Villoresi | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Biehl. parfumkunstwerke 29 maja 2012
“Każdy perfumiarz marzy o szansie takiej jak ta” – powiedział Egon Oelkers, komentując swoją pracę dla biehl.parfumkunstwerke. Jedyne słowa jakie usłyszał od swojego dobrego znajomego Thorsten Biehla to: „jesteś totalnie wolny, bądź kreatywny i stwórz zapachy wysokiej jakości, daleko przekraczające masowe gusta”.

To była inna, nowa jakość w jego pracy doświadczonego perfumiarza. W przypadku komponowania standardowych zapachów, zawsze słyszał dla jakiej grupy docelowej ma stworzyć zapach i ile ma kosztować…
Tym razem nie postawiono mu żadnych warunków i ograniczeń finansowych. Egon Oelkers wiedział jedno, że jego zapachy nie będą świeże i lekkie. Wybrał uwielbiany przez niego kierunek orientalny. Choć zawodowo był bywalcem Nowego Jorku, Paryża, Genewy czy Hamburga, to właśnie podróże do Azji były decydujące dla jego formacji jako perfumiarza. … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Biehl. parfumkunstwerke | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Biehl. parfumkunstwerke 18 maja 2012
Wraz z marką biehl. perfumkunstwerke, którą odgadliście na facebookowym konkursie, przybędzie do naszej perfumerii w Klifie 14 nowych zapachów. Zapachów bardzo dobrych, stworzonych przez świetnych nosów.
Dzisiaj o samej koncepcji… Ale najważniejsza informacja znajduje się na końcu. Doczytajcie!
Biehl. perfumkunstwerke jest projektem Thorstena Biehla, uznanego eksperta w środowiskach perfumeryjnych.

Jak była jego droga? Przenosił się z miejsca na miejsce. W wieku 16 lat wraz z ojcem perfumiarzem (!) Henningiem Biehlem uznanym perfumiarzem udał się do Nowego Jorku. Amerykańska metropolia ukształtowała go. Wielość kultur w jednym miejscu inspirowała go w pracy i w życiu. Od tego czasu zwiedził 60 państw. Jego kariera zawodowa zawiodła go do Europy, Ameryki Południowej, Azji i w 1999 ponownie do Nowego Jorku. Miasto nie przestało fascynować … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Biehl. parfumkunstwerke | [fb_like]