autor: Agnieszka, | Tagged: Annick Goutal, Les Parfumes de Rosine 24 kwietnia 2012
Wraz z wiosną i wreszcie piękną pogodą (mamy nadzieję, że w kolejnych dniach nie będzie inaczej) spływają do naszych perfumerii nowości.

Lotus Rose Les Perfumes de Rosine to, jak łatwo się domyślić, taniec róży i kwiatu lotosu. Marie-Hélène Rogeon przyznaje, że inspiracją była wizyta na włoskiej wyspie Isola Madre, słynnej z cudownych ogrodów. Rankiem, kiedy wschodzi słońce, a opary mgły jeszcze unoszą się nad wodą odczuwa się ich niewiarygodny zapach. Marie-Hélène z pomocą Francoisa Roberta postanowiła zamknąć ich woń we flakonie. Polecamy sprawdzić, jak pachnie!

Camille Goutal i Isabelle Doyen stworzyły z kolei zapach Nuit Etoilee, który przenosi nas w majestatyczną otwartą przestrzeń. W oddali widać las, wodospady spadające wśród drzew i gwiaździste niebo. Jest rześko i energetycznie. Cytrusy i … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Annick Goutal, Les Parfumes de Rosine | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Amouage 12 kwietnia 2012
Opus VI, kolejny zapach – rozdział LIBRARY COLLECTION Amouage, ma stanowić studium pamięci i miłości romantycznej. Christopher Chong, dyrektor artystyczny Amouage sięgnął po motyw bolesnych wspomnień, uznając, że jedyną metodą na pozbycie się bólu po doznanym zawodzie jest zapomnienie.

Drogą do zapomnienia jest bogaty motyw ambry, która w medycynie ludowej uważana była za uzdrawiający lek. Ma łagodzić poczucie straty i niepewności, wywołane próbą wymazania wspomnień. Christopher Chong zdaje sobie sprawę, że trudnych wspomnień nie da się wyrzucić z pamięci, stąd w zapachu gorzkie akordy kadzidła, syczuańskiego pieprzu, paczuli i nut drzewnych. Opus VI nie jest jednak samą goryczą. Daje nadzieję na przyszłość, emocjonalną równowagę i spokój, a nawet szczęście. Wszystko za sprawą nuty obwojnika o słodkim, migdałowym wydźwięku.
Jak już … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Amouage | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Kilian, Maison Francis Kurkdjian 19 marca 2012
W Perfumerii Quality świętujemy dwie fantastyczne nowości: Ambre Oud by Kilian i Oud Maison Francis Kurkdjian. Obie doczekały się wielu świetnych recenzji. Najnowsze na blogach:
http://perfumowyblog.com
http://sabbathofsenses.blogspot.com
http://nisha.pl
Wydawało się, że o oudzie wszystko zostało już opowiedziane, a jednak Francis Kurkdjian zaskoczył nas swoją oudową kompozycją.
Mistrz uznał oud za ambrę tego wieku, naturalny surowiec, gdzieś w połowie drogi między drewnem a porostami. Dostrzegł w nim szorstki, prymitywny aspekt, zwierzęcą naturę, która krzyczy, aby dostrzec jej ukrytą zmysłowość. Kocia dusza ubrana w jedwab?

Oud Francisa Kurkdjiana jest rodem z marmurowego pałacu, wykończonego złotem. Wokół tylko ciemne, gwiaździste niebo i kapryśne, piaszczyste wydmy. Tylko zapach i przejmująca pustynna cisza.
Francis uznał niepowtarzalną siłę oudu i oswoił z własną wrażliwością. Wybrał najrzadszy … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Kilian, Maison Francis Kurkdjian | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Amouage, Creed, Kilian 23 lutego 2012
Chyba coś wisi w powietrzu… Oto tydzień znakomitych recenzji!

Green Irish Tweed [Per Fumum fqjciora – blog poświęcony perfumom męskim]
Idole de Lubin EDP [Blog o perfumach – co w nosie kręci]
Opus VI [Blog: Nisha – o perfumach i nie tylko]
Kilian Amber Oud [Blog: niemuzyczna pięciolinia]… Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Amouage, Creed, Kilian | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Missala Qessence 22 lutego 2012
Zachęcamy do lektury recenzji Missala Qessence na blogu CO W NOSIE KRĘCI… Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Missala Qessence | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Annick Goutal 13 lutego 2012
Na wiosnę 2012 Annick Goutal przygotowała specjalną edycję zapachów Les Soliflores. Składa się z czterech świeżych i radosnych kreacji. Każda opowiada historię innego kwiatu.

Różany Rose Splendide jest świadkiem przechadzki w tajemniczym ogrodzie. To zapach kwitnących róż skąpanych w kroplach porannej rosy. Jest delikatny i świeży, ale jego doskonałość zapada w pamięć.
Le Muguet to najnowszy zapach Annick Goutal. Przywołuje emocje, które wzbudzają w nas białe i niewinne dzwoneczki konwalii. Wracamy po nie każdej wiosny i odkrywamy wśród soczystych mchów.
Fiołkowy La Violette ogrzewa serca i wywołuje szczery uśmiech. Taki, któremu nie możesz się oprzeć, sięgając po mały fioletowy bukiecik kwiatów, sprzedawanych na rogu ulic.
Żółta Le Mimosa oszałamia energią. Kwiat mimozy ze słodką brzoskwinią, zielonymi nutami i rozgrzewającym … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Annick Goutal | [fb_like]
autor: Agnieszka, | Tagged: Isabey 19 stycznia 2012
Isabey to niewątpliwie marka – perełka w zbiorze Quality. Symbol francuskiej sztuki perfumeryjnej na najwyższym poziomie. Dbająca o jakość, elegancka, nie narzucająca się tłumom. Od zawsze symbol ekskluzywności i dobrego stylu.

Jej tradycja sięga 1924 r., w którym założył ją Maurice Loewe pod nazwą Société Parisienne d’Essences Rares & de Parfums. Finansowana przez rodzinę Rothschildów, mogła sobie pozwolić na produkcję przepięknych limitowanych flakonów, zdobionych drogocennymi kamieniami, których projektantem był sam Julien Viard. Jej obecna nazwa powstała na cześć malarza Jeana Baptiste’a Isabeya (1767–1855).

Druga wojna światowa zmusiła nowych właścicieli marki (Marcela Guerlaina) do zaprzestania działalności. Trud jej odtworzenia został podjęty w 2006 r.
Zapachy które trafiły do sprzedaży w pierwszej kolejności – Le Gardenia i Fleur Nocturne zdecydowanie nawiązują do … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Isabey | [fb_like]
autor: Michał Missala, | Tagged: Annick Goutal, Les Parfumes de Rosine, M.Micallef 10 stycznia 2012
Perfumy są prezentem szczególnym, który ofiarowujemy najbliższym nam osobom. Obdarowujemy ukochanych, czasem rodzeństwo i rodziców. W przypadku Babci i Dziadka nie jest łatwo wybrać perfumy. Czasem mają oni swoje mocno ugruntowane gusta, trudne do podważenia opinie. Co gorsza perfumy, które babcia pamięta z dawnych czasów w swojej obecnej odsłonie są nieraz bardzo dalekie od pierwowzoru. A może mimo wszystko warto wyjść poza schemat i w tym szczególnym dniu ofiarować coś innego niż preparat witaminowy czy bombonierkę czekoladek? Postanowiliśmy dać Wam kilka podpowiedzi i wskazówek. Jedno zastrzeżenie, przy doborze perfum nie kierujmy się wiekiem, raczej osobowością.

Wielbicielka róż – La Rose de Rosine

Marie-Helene Rogeon stworzyła markę Les Parfums de Rosine z myślą o miłośnikach różanych perfum. La Rose de Rosine … Czytaj dalej »
Napisane w Ciekawostki, Recenzje Tagged Annick Goutal, Les Parfumes de Rosine, M.Micallef | [fb_like]
autor: Michał Missala, | Tagged: MDCI 8 grudnia 2011
Claude Marchal, założyciel Parfums MDCI stworzył kolekcję dla najbardziej wymagających. Flakony wykonane są z czystego kryształu, a biskwitowe korki – klasyczne popiersia kobiety i mężczyzny – wytwarzane są w Limoges pracochłonną metodą traconego wosku. Dla Parfums MDCI zapachy komponowali najlepsi: Francis Kurkdjian, Pierre Bourdon, Amandine Marie…, a teraz także Bertrand Duchaufour.

Inspiracją dla jego zapachu La Belle Hélène jest tradycyjny francuski deser z gotowanych gruszek, musu czekoladowego, lodów waniliowych i kandyzowanych fiołków. Wymyślił go znany mistrz kuchni Auguste Escoffier zainspirowany z kolei wielkim sukcesem operetki Jacquesa Offenbacha z 1864 roku parodiującej historię Heleny Trojańskiej. Duchaufour nie był dosłowny. Nie stworzył zapachu w stylu gourmand. Ten utalentowany perfumiarz (z doświadczenia, a nie z wykształcenia) dobrze dopasował się do wyrafinowanego, a … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged MDCI | [fb_like]
autor: Mateusz Missala, | Tagged: Histoires de Parfums 5 grudnia 2011
Najnowsza edycja Geralda Ghislaina ma okazję stać się prawdziwą gratką dla entuzjastów zapachów niszowych. Zwariowany perfumiarz stworzył trzy zapachy – emblematy Ziemi. Według niego: Petroleum to zapach mineralny, Ambrarem – animalistyczny, a Rosam – roślinny.
Nutą przewodnią we wszystkich zapachach jest doskonały oud, najbardziej wyczuwalny w Petroleum. Dodatkowo upiększają je nuty róży, ropy naftowej i ambry – składniki od dawna wykorzystywane w tradycyjnym perfumiarstwie. Pragnął ukazać ich nadzwyczajną siłę, czystość i surowe piękno. To także protest przeciwko nadmiernej ingerencji człowieka w biosferę.

Wszystkie zapachy mają 18% koncentrację. Perfumiarz zakwalifikował je jako: absoluty wody perfumowanej.
PETROLEUM
Petroleum to zapach mineralny, zainspirowany ropą naftową, która uchodzi za symbol bogactwa i dobrobytu. Nazywana „czarnym złotem”, jest bogata, mroczna i tajemnicza. To cudowny dar … Czytaj dalej »
Napisane w Ciekawostki, Recenzje Tagged Histoires de Parfums | [fb_like]