Limitowane zapachy marki Kilian tylko przez jeden dzień w Quality!

Wizyta Kiliana Hennessy w Perfumerii Quality Missala będzie niepowtarzalną okazją, by poznać – i kupić! – dwie limitowane kompozycje marki Kilian: Vodka on the rocks i Apple Brandy. Obie zostały stworzone specjalnie na rynek amerykański i rosyjski i dostępne są wyłącznie w butikach w Moskwie i Nowym Jorku – z wyjątkiem 10 lipca, kiedy to zawitają do Perfumerii w Domu Perfum Quality Missala!

Vodka on the Rocks_flakon

Vodka on the rocks~Moscow jest pierwszym zapachem z limitowanej linii, przeznaczonej do wyłącznej sprzedaży w butikach By Kilian. W zapachu tym znakomita perfumiarka, Sidonie Lancesseur odtworzyła zapach wódki schłodzonej lodem. By uzyskać mroźny efekt, zmieszała z aldehydem dwie „zimne” przyprawy: kolendrę i kardamon. Zapach czystego alkoholu z kolei uzyskała mieszając cierpką nutę rabarbaru z czystymi, kwiatowymi nutami … Czytaj dalej »

Glamour lubi Il Profvmo, Profvmvm Roma i BIOEFFECT!

2014.07 Glamour cover

2014.07 Glamour_IL PROFVMO Chocolat Amere

2014.07 Glamour_BIOEFFECT EGF SERUMCzytaj dalej »

Nuwa Roja Parfums: klasycznie eleganckie oblicze szypru

Chińska bogini Nüwa była bardzo szczodra dla ludzi, obdarowując ich nie tylko mądrością, zaradnością i pomysłowością, ale także tym, co najpiękniejsze: muzyką, tańcem i śpiewem. Legendy o Nüwie zainspirowały Roje Dove`a również dlatego, że to właśnie ona napełniła wszystkie kwiaty zapachem…

Nüwa, kompozycja nosząca imię dobrej i łagodnej bogini jest bardzo ciekawą interpretacją szypru: klasycznie eleganckim, a jednocześnie nowoczesnym zapachem, zamkniętym we flakonie zwieńczonym korkiem z 14 czerwonymi kryształami Swarovskiego. W Chinach czerwień jest kolorem szczęścia.

Chiński znak szczęścia

Zapach otwiera jasny, optymistyczny i chłodny w odbiorze akord cytryny i bergamotki. Trwa tylko chwilę i szybko ustępuje miejsca akordom zdecydowanie cieplejszym i ciemniejszym. Do głosu dochodzi elegancka, zmysłowa róża, bardzo oryginalnie zestawiona z pikantną nutą czarnej porzeczki. Dzięki temu połączeniu róża zyskuje … Czytaj dalej »

InStyle o gwiazdach pachnących Creedem i … Nagrodzie Nobla

2014.06 InStyle cover

2014.06 InStyle_CREED Love in White i Love in Black

Nie chwalimy się, kto używa naszych perfum. Ale media i tak się jakoś o tym dowiadują – twierdzi Erwin Creed.

2014.08 InStyle cover

2014.08 InStyle_BIOEFFECT EGF SERUM

Maja Mendraszek, szefowa działu Uroda poleca BIOEFFECT EGF SERUM, które regeneruje skórę już po pierwszym użyciu. Absolutnie wyjątkowy preparat, a jedynie siedem składników! … Czytaj dalej »

Qessence to dla mnie dzieło sztuki – piękna recenzja z Parfumo Deutschland

Pięknie o Qessence na niemieckim portalu Parfumo, zachęcamy do lektury i cieszymy się, że kompozycja podbija serca naszych zachodnich sąsiadów.

Missala Qessence

„Qessence to dla mnie dzieło sztuki. Niezwykły zapach, jakiego dotychczas nie miałam okazji nosić.

Perfekcyjne otwarcie: korzenne, słodkie, ciepłe, z lekką nutą pomarańczy, odrobinę pikantne i delikatnie aromatyczne. Z wyraźnym akordem szafranu. W nutach serca ciemna, krwistoczerwona róża, odrobinę pudrowa w otoczeniu irysa i ylang-ylang oraz ciemnozielone akordy balsamiczne, aromatyczne, delikatnie korzenne, lekkie. I nadal szafran, niezwykle harmonijny, piękny. Zapach tańczy na skórze, aksamitnie ją opływając, by powoli, bardzo spokojnie ewoluować w odrobinę omszałe nuty dymno-drzewne. Nie gubi przy tym charakterystycznych akordów pikantnych i delikatnie słodkich, dlatego paczula i kremowa wanilia opadają na skórę jak mgła, miękką pieszczotą otulając … Czytaj dalej »

Z wizytą u Clive`a Christiana

Gdy się dostaje takie zaproszenie…

Zaproszenie

…nie można odmówić! Z dumą i radością wzięliśmy więc udział w obchodach jubileuszu 15-lecia powstania zapachu No. 1 Clive`a Christiana. Perfumeria Quality Missala została zaproszona na tę wspaniałą uroczystość jako wyłączny przedstawiciel marki Clive Christian w Polsce, zaś specjalne zaproszenie wystosowano do najlepszej konsultantki marki, Eli Hołdakowskiej.

Na miejsce niezwykle uroczystej, wieczornej gali wybrano wnętrza Victoria and Albert Museum, w tym szczególnym dniu od samego wejścia ubrane w barwy marki Clive Christian.

V&A Museum w barwach CC

Gdy zjawiliśmy się na miejscu, oficjalny fotograf imprezy zrobił nam zdjęcie. Poczuliśmy się, jak gwiazdy na czerwonym dywanie! 🙂

Przed wejściem

Po wejściu do pięknego gmachu, zapatrzyliśmy się na … żyrandol. Ale cóż się dziwić, to prawdziwe dzieło sztuki, wykonane w całości z cennego szkła … Czytaj dalej »

Mon Numero 10, czyli comment Bertrand Duchafour a vole Noel ;-)

Jest 25 grudnia. W chłodny, rześki poranek pierwszego dnia Świąt Bożego Narodzenia wracamy z pasterki. Nasze ubrania przesycone są wonią kadzidła i świerkowych igieł. Wchodzimy do domu, w którym unosi się piękny zapach Świąt: dymu świec, które zgasiliśmy tuż przed wyjściem, korzennych przypraw, ciepłego, suchego drewna z tlącego się jeszcze kominka i słodkiego świątecznego kompotu z owocowego suszu. Lekko zmarznięci i zmęczeni, wskakujemy do ciepłego łóżka i …

Świeca_przeplatanekolorami.blogspot.com

… budzimy się pół roku później. Jest 25 czerwca, a na naszej skórze pachnie Mon Numéro 10 L`Artisan Parfumeur. 🙂 Ten zapach powinien pojawić się przed Bożym Narodzeniem! Wywołuje tak intensywne, świąteczne skojarzenia, że trudno go interpretować w oderwaniu od grudnia, śniegu, choinki i świątecznych przypraw.

Kompozycja należy do limitowanej edycji Mon … Czytaj dalej »

Nierozważny i nieromantyczny: Blamage Alessandro Gualtieriego

Dlaczego nierozważny? No bo kto to słyszał, by tak niefrasobliwie, na chybił trafił i zdając się na ślepy los wybrać kilka esencji i z nich komponować zapach? Dlaczego nieromantyczny? Bo taki jest efekt tego śmiałego eksperymentu: zapach jest zdecydowany, odrobinę ascetyczny w odbiorze. Czy to źle? Wprost przeciwnie: to wspaniale!

Rozważna i romantyczna

Czytając o procesie tworzenia zapachu Blamage pomyślicie może, że los był dla Alessandro łaskawy i po prostu dobrze „wybrał” składniki. Ale to nie tak. Bez śmiałej wizji kreatora, artystycznego kunsztu, ogromnego doświadczenia oraz uporu i determinacji, Blamage pozostałby … blamażem – a nie kolejnym oryginalnym, bogatym zapachem kolekcji Nasomatto. Takim, wobec którego na pewno nie da się przejść obojętnie.

Jeśli napiszemy, że zaczyna się tajemniczo, to nie napiszemy niczego. Pierwsze … Czytaj dalej »

… jeść powoli, ale srebrną łyżeczką: Stanisława Missala dla vumag.pl

O magii i swoistej „chemii” zapachów, najdroższych perfumach świata, koncertach w perfumerii, ale również o śniadaniowych burzach mózgów, dzieciach Quality i stylizacji zapachowej w ciekawej rozmowie Stanisławy Missali z Damianem Gajdą.

Gorąco zachęcamy do lektury!

2014.06.22_vumag.pl_wywiad ze Stanisławą Missalą (1)2014.06.22_vumag.pl_wywiad ze Stanisławą Missalą (2)2014.06.22_vumag.pl_wywiad ze Stanisławą Missalą (3)Czytaj dalej »

Z ziemi włoskiej na … Bemowo, czyli krótka fotorelacja z warsztatów

DSC01687

Mamy ostatnio wrażenie, że czas płynie szybciej – albo po prostu tyle się dzieje, że nie nadążamy z naszymi blogowymi relacjami. Ale dziś jest w miarę spokojny dzień między świętem a weekendem, zatem pora na krótką fotorelację z ostatnich, włoskich warsztatów.

Było lawendowo-mimozowo-irysowo-pomarańczowo-ambrowo – co widać na przykładzie flakonów i esencji, które prezentowaliśmy w trakcie warsztatów.

Flakony1

DSC01698

Zaczęliśmy trochę nietypowo, bo od lawendy, a ta już od starożytności znana jest wszak ze swoich relaksujących właściwości. Jednak Ania Liwska opowiadała – jak zwykle! – tak ciekawie, że o przysypianiu nie było mowy!

DSC01701

DSC01699

Uczestnicy warsztatów dowiedzieli się między innymi, że olejek z tego uroczego, delikatnie pachnącego kwiatu był jednym ze składników słynnej „wody złodziei”, czyli mieszanki, którą szabrownicy grobów nacierali ciało, chroniąc się … Czytaj dalej »