Myśleliście, że Eight & Bob to perfumy przeważnie dla mężczyzn? Może i tak było do tej pory, ale już nie jest! Na półki Perfumerii Quality przebojem weszło sześć kompozycji, składających się na kolekcję Annicke. Dla pań. 🙂
Podobnie, jak w przypadku każdego z poprzednich zapachów, tak i za kolekcją Annicke stoi przepiękna historia, związana z Albertem Fouquetem. Poczytacie? Obejrzycie?
Pewnej zimowej nocy 1936 roku życie Alberta Fouqueta zmieniło się na zawsze. Przybył wówczas do Megève, miejsca spotkań europejskiej arystokracji, aby wziąć udział w kolacji zorganizowanej przez jego przyjaciela, Nicolasa. Albert był francuskim dżentelmenem, podróżnikiem-pasjonatem o fascynującej przeszłości: tworzył perfumy na własny użytek. Jego kompozycje stały się przedmiotem pożądania w kręgach francuskiej arystokracji, co Albert często wykorzystywał, obdarowując nimi swoich przyjaciół.
Podczas magicznego wieczoru w Megève, życie Fouqueta zostało wywrócone do góry nogami. Sprawczynią tego zamieszania była Annicke, młoda Austriaczka, córka bankiera i węgierskiej szlachcianki. Jej niezwykła uroda, wrodzona elegancja i niewymuszony wdzięk sprawiły, że serce Alberta zabiło szybciej. Była najbardziej niezwykłą kobietą, jaką kiedykolwiek spotkał. Ich rozmowy oraz wspólne tańce, w połączeniu z ciepłem kominka i mroźną, zimową nocą zostawiły w pamięci i sercu Fouqueta niezatarty ślad. Było oczywiste, że oto spotkał najbardziej fascynującą kobietę, jaką mógłby sobie wymarzyć.
Magiczna noc zmieniła się w dzień i Albert musiał opuścić Megève, aby o świcie wrócić do Paryża. Ale zanim to zrobił, napisał płomienny list do Annicke, w którym wyraził gorącą chęć zobaczenia jej ponownie, gdy tylko będzie to możliwe.
Mijały miesiące, a Albert i Annicke wymieniali kolejne listy. Ich słowa pełne miłości, tęsknoty i marzeń zainspirowały Fouqueta do stworzenia wyjątkowych i wykwintnych perfum, w których zawarł wszystko to, co czuł oraz to, kim była dla niego Annicke. Perfum równie cennych jak kobieta, która zdobyła jego serce. Kiedy spotkali się ponownie w Wiedniu, Albert obdarował Annicke swoim dziełem. Była zaskoczona zapachem, podobnie jak jej znajomi, a ich zainteresowanie młodym perfumiarzem było ogromne.
Od tego momentu, za każdym razem, kiedy Albert odwiedzał swoją ukochaną Annicke, zaskakiwał ją nowymi perfumami, nowym zapachowym klejnotem rosnącej kolekcji. Kompozycje, które ją zachwycały i fascynowały, zawsze były mieszanką najznakomitszych składników.
Teraz, po wielu latach, Eight & Bob oferuje te same zapachy dla kobiet, które podobnie jak Annicke, zakochają się w ich wyjątkowym charakterze.
Albert spotyka Annicke w różnych miejscach w Paryżu i Wiedniu. Oba miasta, które mogą się pochwalić wieloma przepięknymi miejscami i zabytkami, stały się dla Fouqueta źródłem inspiracji wraz z pięknem i wyjątkową osobowością Annicke.
Za każdym spotkaniem z Annicke, Albert zaskakiwał ją nowym zapachem – pachnącym klejnotem, kombinacją najbardziej wyszukanych składników. Ogrody zainspirowane stylem francuskim, angielskim, japońskim, z orientalnymi wpływami… Wszystkie stworzone w czasach Napoleona, Ludwika XIV, Ludwika XV lub cesarza Franciszka Józefa z Austrii, były inspiracją dla kolekcji kobiecych zapachów Eight&Bob.
Annicke 1 to ogród w stylu francuskim, otaczający wspaniały wiedeński pałac Schönbrunn. Kwiatowy, miękki, a jednocześnie soczysty zapach zachwyca świeżością konwalii i zmysłowym aromatem jaśminu.
Annicke 2 zabiera nas do Ogrodu Luksemburskiego w samym sercu Paryża, by otulić wyrazistym koktajlem tuberozy z zaskakującymi akordami nieśmiertelnika i ylang-ylang.
Wraz z Annicke 3 spacerujemy po ogrodach Claude`a Moneta we francuskim Giverny. Kwiatowo-szyprowa kompozycja jest jednocześnie elegancka i wyrafinowana, dzięki kremowemu sercu, przepełnionemu aromatem gardenii i jaśminu.
Annicke 4 jest wędrówką po Park Bagatelle, przepięknym paryskim ogrodzie w stylu angielskim. Delikatny, lecz zmysłowy owocowy eliksir zachwyca upajającym aromatem różanych płatków i kremowych, białych kwiatów.
Annicke 5 przenosi nas do Burggarten, wiedeńskiego Ogrodu Zamkowego, by zaskoczyć wyrazistym orientalnym koktajlem, doprawionym rumem i złocistą miodową słodyczą.
Annicke 6 to wycieczka w czasie na Wystawę Światową 1931 do Paryża i do Pawilonu Gujany – a zatem zmysłowy i korzenny Orient, wzbogacony o kremowe nuty balsamiczne.
Który ogród wybieracie? 😉 Niezdecydowanych zapraszamy po próbki do naszego butiku internetowego.