Zachwycający Houbigant!

Kilka dni temu odwiedziła nas Diana Dieckmann z Houbigant. Opowiedziała nam o najbliższych planach marki. Zafascynowani historią domu perfumeryjnego właściciele, po bardzo udanym powrocie Fougère Royale, zamierzają przywrócić kolejny wielki klasyk Le Parfum Idéal z 1900 r. Planowana premiera to przełom 2012 i 2013 r.

Houbigant jest jednym z najstarszych domow perfumeryjnych. W 1775 r. Jean-François Houbigant z Grasse założył przy Rue du Faubourg Saint-Honoré sklep „La Corbeille de Fleurs”, w którym sprzedawał rękawiczki, perfumy i bukiety ślubne. Według legendy, kiedy Maria Antonina uciekała przed francuskimi rewolucjonistami została rozpoznana za sprawą zapachu jej perfum od Houbiganta, na które mogła pozwolić sobie tylko osoba z królewskiego rodu. Do jego klientek należała Józefina przyszła żona Napoleon i cesarzowa Francji. W 1807 r. Houbigant został oficjalnym perfumiarzem Napoleona. Potem tworzył perfumy dla Adelajdy Orleańskiej, matki króla Ludwika Filipa, królowej Anglii Wiktorii oraz ostatnich carów rosyjskich.

W 1882 r. Houbigant dokonał przełomu w tworzeniu zapachów. Fougère Royale całkowicie zrewolucjonizował świat perfum. Zapoczątkował rodzinę fougere czyli paprociową, która dziś jest najbardziej popularna wśród zapachach męskich. Reaktywowany Fougere Royale jest bardzo zbliżony do oryginalnej wersji zapachu zarówno pod względem samej kompozycji zapachowej jak też flakonu. A co najważniejsze cały czas nie przestaje zachwycać.

Houbigant był także pierwszym domem perfumeryjnym, który odkrył, jak wyizolować poszczególne cząsteczki z naturalnych surowców. Zastosował kumarynę, która została wyizolowana z bobu tonka. W 1912 r. Houbigant przedstawił Quelques Fleurs, kolejny kamień milowy w dziejach perfumiarstwa, pierwszą wielokwiatową kompozycję zapachową.

A oto kilka historycznych i kolekcjonerskich flakonów! Budzą szacunek.

Leave a Reply