Recenzje

Rendez-vous w Saint-Tropez

Rendez-vous w Saint-Tropez

Idą niespiesznie nadmorskim bulwarem w Saint-Tropez. Zwiewna sukienka faluje w rytm jej kroków – i w rytm fal, rytmicznie uderzających o kamienne nabrzeże. Na ramiona zarzuciła jedwabny szal o barwie letniego nieba. Jej długie, ciemne włosy delikatnie pachną olejkiem jaśminowym i słonym wiatrem. Stąpa lekko, zdaje się frunąć w dal – na skrzydłach marzeń… On idzie obok, trzymając ją za rękę. Jasne lniane spodnie, lekka koszula, kolorowy kapelusz z szerokim rondem i okulary w grubej oprawie. Uśmiecha się do niej, jego uśmiech jest pewny, a spojrzenie pełne pasji. Gdy pochyla się w jej stronę i wiatr plącze ich włosy, aromat jaśminu miesza się z delikatnym zapachem tytoniowego dymu. Para doskonała …

SLM

… podobnie jak dwie najnowsze kompozycje Il Profvmo. … Czytaj dalej »

Z Francisem Kurkdjianem dookoła świata

Z Francisem Kurkdjianem dookoła świata

O tym, że Francis Kurkdjian jest doskonałym perfumiarzem wiedzieliśmy. O tym, że jest zapalonym podróżnikiem dowiedzieliśmy się wraz z pojawieniem się kolekcji Globe Trotter, na którą składają się dwa eleganckie atomizery podróżne.

GT

Inspiracją do ich stworzenia stały się naprawdę dalekie podróże Francisa Kurkdjiana: okazuje się, że w ubiegłym roku artysta aż trzykrotnie okrążył świat.

podroz_dookola_swiata_1

Przenosząc się z kontynentu na kontynent przemierzył łącznie ponad 40 tysięcy kilometrów, a czas spędzony na lotniskach i dworcach, w samolotach, pociągach i samochodach sprawił, że zaczął myśleć o najlepszych sposobach przechowywania w podróży ulubionych perfum. O wygodnych opakowaniach, które jednocześnie przykuwałyby uwagę innych podróżnych swoją formą i oryginalnym, artystycznym designem.

Jak pomyślał, tak zrobił: stworzył bardzo elegancki atomizer na wymienne wkłady, wyróżniający się nowoczesnym, … Czytaj dalej »

Ballerina Les Parfums de Rosine: gracja, wdzięk i czar

Ballerina Les Parfums de Rosine: gracja, wdzięk i czar

Wszystko przez tę tiulową spódniczkę – a może dzięki niej? Wystarczy jeden rzut oka, by się człowiek rozczulił i rozanielił. Ballerina No1 jest jak wąchanie pięknego bukietu, złożonego nie z kwiatów, lecz z ich pączków… Delikatnego nierozkwitłą jeszcze delikatnością, ulotnego zwiewną ulotnością, lekkiego lekkością cichego pas de chat małych, dziecięcych stópek… Uprzedzaliśmy, że będzie rozczulająco! 🙂

o.25832

Jak zwykle u Marie-Hélène Rogeon, pierwsze skrzypce w tym delikatnym bukiecie gra róża – i to dzięki niej zapach „dorośleje”.

newmedia-art.pl

Królowa kwiatów jest zwiewna, lecz jednocześnie zniewalająca. Wyczarowuje w naszej wyobraźni wizję młodziutkiej, pełnej gracji i lekkości baletnicy, w pełni świadomej swego czaru. Tancerka lekko sunie po jasno oświetlonej scenie, z oddaniem i przejęciem wykonując kolejne figury tanecznego układu. Jej drobna sylwetka przesuwa się … Czytaj dalej »

Nuwa Roja Parfums: klasycznie eleganckie oblicze szypru

Nuwa Roja Parfums: klasycznie eleganckie oblicze szypru

Chińska bogini Nüwa była bardzo szczodra dla ludzi, obdarowując ich nie tylko mądrością, zaradnością i pomysłowością, ale także tym, co najpiękniejsze: muzyką, tańcem i śpiewem. Legendy o Nüwie zainspirowały Roje Dove`a również dlatego, że to właśnie ona napełniła wszystkie kwiaty zapachem…

Nüwa, kompozycja nosząca imię dobrej i łagodnej bogini jest bardzo ciekawą interpretacją szypru: klasycznie eleganckim, a jednocześnie nowoczesnym zapachem, zamkniętym we flakonie zwieńczonym korkiem z 14 czerwonymi kryształami Swarovskiego. W Chinach czerwień jest kolorem szczęścia.

Chiński znak szczęścia

Zapach otwiera jasny, optymistyczny i chłodny w odbiorze akord cytryny i bergamotki. Trwa tylko chwilę i szybko ustępuje miejsca akordom zdecydowanie cieplejszym i ciemniejszym. Do głosu dochodzi elegancka, zmysłowa róża, bardzo oryginalnie zestawiona z pikantną nutą czarnej porzeczki. Dzięki temu połączeniu róża zyskuje … Czytaj dalej »

Mon Numero 10, czyli comment Bertrand Duchafour a vole Noel ;-)

Mon Numero 10, czyli comment Bertrand Duchafour a vole Noel ;-)

Jest 25 grudnia. W chłodny, rześki poranek pierwszego dnia Świąt Bożego Narodzenia wracamy z pasterki. Nasze ubrania przesycone są wonią kadzidła i świerkowych igieł. Wchodzimy do domu, w którym unosi się piękny zapach Świąt: dymu świec, które zgasiliśmy tuż przed wyjściem, korzennych przypraw, ciepłego, suchego drewna z tlącego się jeszcze kominka i słodkiego świątecznego kompotu z owocowego suszu. Lekko zmarznięci i zmęczeni, wskakujemy do ciepłego łóżka i …

Świeca_przeplatanekolorami.blogspot.com

… budzimy się pół roku później. Jest 25 czerwca, a na naszej skórze pachnie Mon Numéro 10 L`Artisan Parfumeur. 🙂 Ten zapach powinien pojawić się przed Bożym Narodzeniem! Wywołuje tak intensywne, świąteczne skojarzenia, że trudno go interpretować w oderwaniu od grudnia, śniegu, choinki i świątecznych przypraw.

Kompozycja należy do limitowanej edycji Mon … Czytaj dalej »

Buszujący w makii, czyli Corsica Furiosa

Buszujący w makii, czyli Corsica Furiosa

Zielone zapachy zazwyczaj orzeźwiają, ale i wyciszają – zapewne przez skojarzenie z naturą, bezkresem pól, spokojem łąk, ciszą lasów… Corsica Furiosa, choć na wskroś zielona, nie zapowiada relaksu. To zapach, który poderwał naszą wyobraźnię do galopu!

unnamed

Tworząc najnowszą kompozycję dla Parfum d`Empire, Marc-Antoine Corticchiato złożył hołd wyspie, na której przyszedł na świat: pięknej, pachnącej Korsyce. We wspomnieniach jawi mu się ona jako miejsce tętniące życiem, oszałamiające intensywnymi aromatami, pełne ruchu, wrzawy, gwałtownych uczuć i emocji. Dokładnie taka jest Corsica Furiosa: żywa, energetyczna, porywająca.

z10040515Q,Korsyka

W zamyśle kreatora Corsica Furiosa to zapach, jakim Korsyka wita przybywających na wyspę gości. Czy jest to słony zapach, jaki niesie ze sobą morska bryza? Aromat kwitnących drzew pomarańczowych? A może przenikliwie ostry zapach ziół? … Czytaj dalej »