autor: Missala, | Tagged: BIOEFFECT EGF DAY SERUM 30 marca 2015
Bardzo dziękujemy!
… Czytaj dalej »
Napisane w Napisali o nas Tagged BIOEFFECT EGF DAY SERUM | [fb_like]
autor: Mateusz Missala, | Tagged: Ananda Dolce, M.Micallef, Majda Bekkali, Olfactive Studio, Panorama, Puredistance, SoOud, White, Xerjoff 30 marca 2015
Skoro wiosna, to w świecie perfumiarskim obowiązkowo wizyta w Mediolanie na targach Esxence, dorocznym święcie zapachów luksusowych i niszowych. Nie mogło nas tam zabraknąć – i nie zabrakło. 🙂 Zobaczcie krótką fotorelację z pachnącego Esxence.
W tym roku targi zorganizowano w nowoczesnym budynku Skyline of Milan, położonym w samym sercu dzielnicy o nazwie Porta Nuove Events District, unikalnym, inspirującym miejscu stanowiącym łącznik między klasycznym, ponadczasowym duchem Mediolanu a jego nowym, awangardowym obliczem.
Jak co roku, targi to dla nas okazja do spotkań z naszymi partnerami, wśród których wielu to nie tylko nasi znajomi, ale przede wszystkim bardzo dobrzy przyjaciele.
Na stoisku Puredistance zachwycamy się „zapachem szczęścia”, White.
Z wizytą na stoisku marki M. Micallef z Laurence Laplanche i Lesley Nejman. … Czytaj dalej »
Napisane w Ciekawostki, Wydarzenia Tagged Ananda Dolce, M.Micallef, Majda Bekkali, Olfactive Studio, Panorama, Puredistance, SoOud, White, Xerjoff | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Maison Francis Kurkdjian, Oud Satin Mood 27 marca 2015
Ogłaszając konkurs nie byliśmy pewni, czy spotka się z Waszą sympatią. Haiku dotąd jeszcze nie było, no i nie jest tak proste do napisania, jak „zwykły” tekst. Już po pierwszych dniach nasze obawy zniknęły, ponieważ odzew na konkurs przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania! Po raz kolejny zachwyciliśmy się Waszą wspaniałą wyobraźnią, niesamowitą kreatywnością, no i w przypadku tego akurat konkursu – prawdziwym poetyckim talentem! Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, wszystkim gratulujemy udziału w konkursowych zmaganiach i bardzo gorąco dziękujemy.
Obrady jury odbyły się wczoraj i musimy przyznać, że były długie i burzliwe, nie było bowiem łatwo wybrać kilka wierszy spośród tak wielu naprawdę pięknych. Koniec końców uzgodniliśmy listę zwycięzców i oto nasza Złota Siódemka laureatek Różowego konkursu Quality, czyli pań (tym razem … Czytaj dalej »
Napisane w Wydarzenia Tagged Maison Francis Kurkdjian, Oud Satin Mood | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Authent, Kilian Hennessy, Menard, Missala Qessence, Nabucco, Olivier Durbano, Puredistance, Tsukika, Woda Królowej Węgier 26 marca 2015
Zapraszamy do lektury obszernej rozmowy o najlepszej pielęgnacji i najpiękniejszych zapachach, którą ze Stanisławą Missalą i Michałem Missalą przeprowadziły właścicielki portalu Organic-Home-SPA.com
… Czytaj dalej »
Napisane w Napisali o nas Tagged Authent, Kilian Hennessy, Menard, Missala Qessence, Nabucco, Olivier Durbano, Puredistance, Tsukika, Woda Królowej Węgier | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Jadab, Jadab Eau Fine, Jadab Parfum Nectar, SoOud 25 marca 2015
Co mówi kobieta z kraju arabskiego, gdy widzi przystojnego, seksownego mężczyznę? Jadab. Czyli ciacho. 😉
Jadab to również najnowszy zapach marki SoOud, tym razem zainspirowany męskim seksapilem i pociągającym, orientalnym urokiem.
Stèphane Humbert Lucas, twórca kompozycji Jadab, świetnie uchwycił w niej działającą na wyobraźnię harmonię między chłodnym wyrafinowaniem a pełną namiętności pasją. Powstał zapach bardzo dynamiczny, rozkwitający od (pozornej?) szorstkości, niemal surowości, przez zniewalającą, odurzającą słodycz, aż po piękny finał, kojący i trwały. Szlachetny oud, nadający zapachowi orientalnego powabu, przywodzi na myśl Księcia Miłości, postać z baśni „Tysiąca i jednej nocy”, zaś ponadczasowe nuty drzewne nadają mu elegancji i wyrafinowania współczesnego dżentelmena.
Przekonajcie się, jak doskonale i harmonijnie może łączyć się w jednym zapachu Orient i Zachód.
Jadab wzorem … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Jadab, Jadab Eau Fine, Jadab Parfum Nectar, SoOud | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Patchouli Nosy Be, Perris Monte Carlo, Ylang-Ylang Nosy Be 20 marca 2015
W naszym języku, jeśli coś jest „be”, to nie jest dobre. Dla najnowszej kolekcji Nosy Be marki Perris Monte Carlo zdecydowanie robimy wyjątek! 🙂
Kolekcja wzięła swoją nazwę od wyspy Nosy Be, leżącej przy północno-zachodnim wybrzeżu Madagaskaru. W języku malgaskim, Nosy Be (lub Nossi-bé) oznacza „dużą wyspę”, jednak jej mieszkańcy najczęściej nazywają ją „pachnącą”, ponieważ w powietrzu mieszają się intensywne aromaty ylang-ylang, wanilii, kawy, kakao, pieprzu, geranium i cynamonu. To właśnie ten zapachowy raj i pozyskiwane tam doskonałe esencje wykorzystała marka Perris Monte Carlo, tworząc kolekcję Nosy Be, której dwa pierwsze zapachy to Patchouli Nosy Be i Ylang-Ylang Nosy Be.
Kompozycja Patchouli Nosy Be powstała z zupełnie nowej esencji paczuli, stworzonej przez perfumiarzy Robertet z roślin wyhodowanych na Nosy … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Patchouli Nosy Be, Perris Monte Carlo, Ylang-Ylang Nosy Be | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Ananda Dolce, M.Micallef 19 marca 2015
Zaczniemy od legendy. Dawno, dawno temu pewien mauretański władca al-Gharb (współczesnego Algarve), zakochał się i poślubił piękną księżniczkę z egzotycznej … północy. Księżniczka szybko polubiła nowy kraj, ale bardzo tęskniła za widokiem ośnieżonych górskich szczytów swojej odległej ojczyzny. Zakochany władca rozkazał, by na wszystkich wzgórzach, które jego żona widziała z okien komnaty posadzono drzewa migdałowe. Gdy w samym środku ciepłej zimy pokryły się nieprzeliczonym białym kwieciem, zachwycona księżniczka nie mogła oczu oderwać od widoku, który tak bardzo przypominał jej ojczysty krajobraz. I tak sobie myślimy, że jeszcze mocniej pokochała swojego męża. 🙂
Nie wiemy, czy w Prowansji znają podobną legendę, ale jedno jest pewne: tam również na przełomie lutego i marca wzgórza okrywają się bielą i mlecznym różem, zaś powietrze … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Ananda Dolce, M.Micallef | [fb_like]
autor: Michał Missala, | Tagged: À la rose, Maison Francis Kurkdjian 16 marca 2015
Wiosna za pasem. Dni są już wyraźnie dłuższe, słońce częściej zerka zza chmur, a szarość powoli ustępuje miejsca kolorom: jasnemu błękitowi nieba, bieli pierwiosnków, blademu fioletowi krokusów i nieśmiałej jeszcze zieleni. Pora więc najwyższa, by zobaczyć świat – na różowo!
Dlatego wraz z Francisem Kurkdjianem zapraszamy do udziału w konkursie, którego wiodącym motywem jest róż. Róż różany, ale nie tylko, ponieważ pragniemy, byście na różowo zobaczyli cały świat i aby wraz z wiosną Wasze nastroje poszybowały wysoko – tam, gdzie harcują ciepłe podmuchy optymizmu, a złote promienie słońca malują na twarzach uśmiechy szczęścia!
Prosimy o pocztówki z tej podniebnej podróży. Napiszcie nam, jak stamtąd wygląda świat widziany przez różowe okulary. Opisujcie Wasze uczucia, emocje, tęsknoty i marzenia albo całkiem zwyczajne … Czytaj dalej »
Napisane w Ciekawostki, Wydarzenia Tagged À la rose, Maison Francis Kurkdjian | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: Flamingo, Sunshine, T.LeClerc 15 marca 2015
Aby stworzyć kolekcję na tegoroczną wiosnę, Eduardo Rodrigues, dyrektor artystyczny i główny wizażysta marki T. LeClerc wybrał się w podróż na Florydę, by tam właśnie poszukać inspiracji. I znalazł ją, choć wymagała od niego również podróży … w czasie. 🙂
Wiosenna kolekcja Flamingo czerpie z samego sedna retro-elegancji lat 50. minionego stulecia. Flamingo, jak barwna pocztówka z Miami, mieni się intensywnymi i energetyzującymi barwami, dzięki którymi uzyskanie efektu świeżego, zdrowego makijażu będzie bajecznie proste. Intensywne i soczyste kolory: Pamplemousse (grejpfrutowy), Rose (różowy), Corail (koralowy), Rose Flamingo (róż flaminga), Mangue (mango), Bleu Océan (morski niebieski) oraz Lagon (turkusowy) to energia, optymizm i wakacyjny luz!
W składzie kolekcji Flamingo znajdziemy doskonałe kosmetyki dostępne tylko w edycji limitowanej – dwa piękne róże w … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged Flamingo, Sunshine, T.LeClerc | [fb_like]
autor: Missala, | Tagged: À la rose, Maison Francis Kurkdjian 13 marca 2015
Nasza wyobraźnia płata nam ostatnio figiel za figlem, dlatego specjalnie nie zdziwiliśmy się, gdy na hasło À la rose objawiła się nam … Lucyna Ćwierczakiewiczowa! Zapewne wskutek tego, że zastanawialiśmy się nad „przepisem” na zapach, który – choć różany do głębi – nie ma róży w sercu. 🙂
Francis Kurkdjian, twórca À la rose, uchylił przed nami rąbka tajemnicy swojego perfumiarskiego warsztatu i gdybyśmy, wzorem pani Lucyny, chcieli spróbować odtworzyć przepis na tę kompozycję, zaczęlibyśmy tak:
Weź 250 dojrzałych kwiatów róży stulistnej z Grasse. Gotuj do miękkości, zredukuj, a po odparowaniu przelej uzyskany absolut do flaszki i szczelnie zamknij.
Następnie weź 150 dobrze rozkwitłych kwiatów róży damasceńskiej z Bułgarii. Gotuj na małym ogniu, często szumując, odparuj. Ekstrakt … Czytaj dalej »
Napisane w Recenzje Tagged À la rose, Maison Francis Kurkdjian | [fb_like]