Alarmujące wieści dotyczące stanu powietrza w polskich miastach skłaniają nas do przypomnienia i odświeżenia informacji na temat kosmetyku, który zdaje się być stworzony specjalnie dla nas: mieszkańców miast narażonych na ekstremalne zanieczyszczenia. Mowa oczywiście o kremie DETOX.
Jaką mamy sytuację wyjściową? Krótko mówiąc: niewesołą. Pogarszającą się jakość powietrza odczuwamy wszyscy i na co dzień. Wzrastające zanieczyszczenie obserwujemy gołym okiem, a o kiepskim stanie środowiska naturalnego słyszymy i czytamy w mediach. Wszystko to są czynniki, które codziennie i nieustannie atakują naszą skórę. Efekt? Matowa cera, nadmiar sebum oraz osłabienie obrony antyoksydacyjnej, czyli oznaki tego, że skóra cierpi „dusząc się”. Brak tlenu w komórkach przyspiesza z kolei proces starzenia się skóry, która traci napięcie, blask i żywotność. Brzmi znajomo, prawda?
Na szczęście jest lekarstwo i to naprawdę niezwykle skuteczne, stworzone w szwajcarskich laboratoriach Valmont. Aby tchnąć w skórę nowe życie, marka Valmont stworzyła spektakularny detoksykująco-dotleniający DETOX Cream – życiodajny łyk tlenu, a jednocześnie prawdziwą rozkosz dla zmysłów i wyrafinowanie dla skóry. W preparacie zastosowano absolutnie innowacyjną, rewolucyjną formułę: krem absorbuje tlen z powietrza, dlatego na jego powierzchni stale tworzy się lekka pianka, która pozwala otoczyć skórę twarzy delikatnym obłokiem i w ten sposób dostarczyć życiodajną dawkę tlenu do naskórka.
Kto szczególnie powinien sięgnąć po DETOX? Osoby, których skóra jest szara i zmęczona, cierpiąca z powodu niedotlenienia. Mieszkanki i mieszkańcy miast i osoby żyjące w silnie zanieczyszczonym środowisku – czyli my! Również palacze.
Składniki aktywne kremu DETOX to niezwykłe połączenie najnowocześniejszych technologii i szczypty magii Czarodzieja Czasu. 🙂 W samym sercu komórek skóry działa Kompleks O2, który łącząc pochodną perfluorokarbonu i ekstraktu z nasturcji uwalnia tlen głęboko w komórkach, w kolejnym etapie oddziałując na mitochondria odpowiedzialne za oddychanie komórkowe i usuwając „duszący” skórę dwutlenek węgla, gromadzący się w niej wskutek zanieczyszczeń. Liposom z komórkami macierzystymi z jabłka szwajcarskiej odmiany Uttwiler Spätlauber stymuluje i aktywuje odnowę komórkową działając na naskórkowy czynnik wzrostu (EGF – Epidermal Growth Factor), zaś Potrójne DNA utrzymuje i stymuluje najważniejsze funkcje skóry.
Efekt? Dogłębnie dotleniona, odżywiona i pełna energii skóra odzyskuje zdrowy koloryt i witalność.
Gorąco polecamy krem DETOX. Jego efekty testujemy od kilku miesięcy na własnej skórze i jesteśmy zachwyceni! Skóra jest widocznie czystsza i z dnia na dzień staje się gładsza, jaśniejsza, coraz bardziej miękka i wyraźnie wypoczęta.
Zapraszamy do Perfumerii Quality po pogromcę smogów! 😉
* * * * *
Warszawianki i warszawiaków do stosowania kremu Detox zachęca portal warszawa.naszemiasto.pl Dziękujemy!
* * * * *
Ostatnie zdjęcie ze strony KobietaMag.pl