Nie da się ukryć, że bohaterem tegorocznych targów perfumeryjnych we Florencji (9-11 IX) był Francis Kurkdjian. Rozchwytywany przez dziennikarzy i zwiedzających. Podglądany przez starszych i młodszych kolegów. Był tak zwanym gościem specjalnym targów. Mieliśmy okazję posłuchać jego wykładu „Etre un Parfumeur” i obejrzeć instalację „La lumiere des Innocents”.
Przekonywał, że to perfumy wybrały jego a nie odwrotnie (on wybrał balet) i stały się jego życiem. Mówił o wolności tworzenia i czerpaniu radości z własnych osiągnięć. O tym, że perfumy powstają w jego głowie, a nie „w nosie”. Był to protest przeciwko nazywaniu perfumiarzy nosami.
Mówił o tym, co potrzebne w pracy perfumiarza: ciekawości, otwartości, szacunku do ludzi, zdolności komunikacji i wyrażania siebie. O tym, że jeśli chcesz być przywódcą, nie możesz być naśladowcą. O tym, że o wielkości talentu świadczy umiejętność jednoczenia ludzi (za Antoine de Saint Exupery). I wreszcie o tym, że za każdym razem kiedy kładzie się spać, ma tę przyjemność myśleć, że swoją pracą uszczęśliwia ludzi.
Instalacją zaskoczył nas zupełnie. Spodziewaliśmy się wielkiej ilości baniek mydlanych i radosnych doznań zapachowych. A jednak Francis na miejsce instalacji wybrał Ospedale degli Innocenti, pierwszy sierociniec w Europie. Miejsce, zaprojektowane przez Filippo Brunelleschiego w XV w. zachwyciło go swoim pięknem i poruszyło historią. Setki pachnących świec miały być hołdem dla porzuconych niegdyś dzieci. Od czasu do czasu któraś świeca gasła… La lumiere des Innocents… Subtelny zapach i sugestywne ciepło wpisały się w to niezwykłe miejsce i odpowiadało wyobrażeniom. Jedynie tłum przeszkadzał…
Być może w przyszłym roku Francis Kurkdjian odwiedzi Polskę. Trzymajcie kciuki!
Poruszający pomysł.
Instalacja może i nie jest powalająco oryginalna, ale za to piękna. I rzeczywiście może skłaniać do zadumy.
Tak, i niezwykłe jest to, jakie struny w człowieku można poruszyć właśnie poprzez zapach. Sabbath, pozdrawiam serdecznie!
Kurkdjian – prawdziwa gwiazda! Zazdroszczę wizyty na Pitti i tyle. Nie będę tu oszukiwał 😉 Trzymam kciuki za jego obecność w Quality!
Dziękujemy