Ostatnie dni minęły w Perfumerii Quality pod znakiem doskonałej pielęgnacji spod znaku Menarda, a szczególnie – nowej, przełomowej i rewelacyjnej linii Saranari, którą mieliśmy przyjemność wprowadzić na nasze półki. Zrobiliśmy to wraz z naszym gościem z Japonii, doktorem Hiroshi Mizutani z Departamentu Badań i Rozwoju firmy Menard.
Gdyby dr Mizutani nie był tak skromną osobą, mógłby śmiało powiedzieć: Menard to ja! W dziale R&D tej firmy pracuje od 38 lat, co biorąc pod uwagę 55-letnią historię Menarda jest naprawdę imponującym wynikiem. Pasją dr. Mizutani są komórki macierzyste, nietrudno się zatem domyślić, kto stoi za światowym sukcesem kremu Authent. Dr Mizutani jest również doktorem medycyny, prowadzącym wykłady z kosmetologii na uniwersytecie w Kioto.
Nasz wspaniały gość uświetnił polską premierę najnowszej linii pielęgnacyjnej Saranari, biorąc udział w konferencji prasowej, podczas której oficjalnie wprowadziliśmy Saranari do Perfumerii Quality. Spotkanie z dziennikarkami zorganizowaliśmy tym razem … w chmurach, tj. na 40. piętrze hotelu Marriott. Zobaczcie, jakie piękne mieliśmy widoki!
O nowej linii Saranari słuchaliśmy wszyscy z ogromnym zainteresowaniem, ponieważ Saranari AD 2015 to nie tylko nowe odkrycie przyczyny fotostarzenia się skóry, ale także zupełnie nowy składnik i nowa technika emulsyfikacji!
[O szczegółach wkrótce!] Efekt? Zupełnie nowa, jeszcze skuteczniejsza pielęgnacja, dzięki której skóra odzyskuje młodość, jędrność, elastyczność i blask młodości!
fot. Karol Kowalski