autor: Michał Missala, 5 grudnia 2013
Puredistance obdarował nas wspaniałym, arcyciekawym zapachem BLACK! Jego twórcy: perfumiarz Antoine Lie i Jan Vos z Puredistance stworzyli zapach TAJEMNICĘ, która aż prosi się o odgadnięcie.
Pierwszy kontakt z kompozycją to pikantna, odrobinę owocowa słodycz, lekka i rześka, z wyraźnie wyczuwalną nutą kadzidła, akordem oudu i przyprawami, wśród których najwyraźniej wyczuwamy cynamon. Zastanawialiśmy się, jakiemu składnikowi zawdzięcza Black dominujące w otwarciu wrażenie przyjemnego chłodu i czystości… Wetiwer? Paczula? Od twórców zapachu się tego nie dowiemy, ponieważ trzymając się konsekwentnie symboliki czerni, skryli je przed nami. Ciekawi jesteśmy Waszego zdania?
Zapach szybko „przylgnął” do skóry, rozwijając się pod wpływem jej ciepła w niezwykle zmysłowy bukiet. Stało się miękko i przytulnie, waniliowo i ambrowo… Trochę tak, jakbyśmy owinięci puszystym, czarnym pledem … Czytaj dalej »
| [fb_like]
autor: Agnieszka, 28 maja 2013
Janie, przede wszystkim dziękuję Ci za wizytę w Perfumerii Quality. Spotkania z tobą są zawsze wyjątkowe. Wspaniale spotykać ludzi pełnych pasji i oddania. Masz ogromną wiedzę na temat różnych kultur, krajów, ich historii. Kochasz fotografię. Sprawiasz wrażenie człowieka, który cieszy się życiem, jakby nie chciał przegapić tego co najważniejsze i piękne. Co najsilniej ukształtowało twoją wrażliwość i podejście do życia?
Pozwól że najpierw powiem, że również dla mnie spotkania z rodziną Missalów są bardzo szczególne. Rzeczywiście dużo podróżuję, ale rzadko kiedy spotykam tak piękną kolekcję wyjątkowych ludzi – mówiąc językiem perfum 🙂 Za każdym razem przyjazd do Warszawy i odwiedzanie waszych perfumerii jest dla mnie wielką przyjemnością i za każdym razem jestem pod wrażeniem waszej życzliwości i gościnności.
Wracając do … Czytaj dalej »
| [fb_like]
autor: Joanna Missala, 11 stycznia 2013
– Gdy używasz OPARDU, zamykasz oczy, jaki obraz widzisz?
– Na pewno mam na sobie ciemną, czerwoną szminkę… Pada deszcz. Jest okres lat 30-tych. Poezja… Czytam wiersz od ukochanego… Oglądam krople deszczu na oknie i czekam…, czekam… Czuję w sobie miłość, radość, euforię… słucham Edith Piaf…
Tak na pytanie twórcy marki Jana Vosa odpowiedziała wzięta łotewska aktorka Egija Zviedre, która jest twarzą marki Puredistance.
OPARDU to najnowszy zapach Puredistance. Nazwa jest neologizmem stworzonym przez Jana Vosa na cześć paryskiej atmosfery początku XX wieku.
Wyraża tęsknotę za minionymi czasami bogactwa i romantyzmu. To perfumy o koncentracji 32 %. Są bogate, aksamitne, romantyczne i kuszące. Annie Buzantian, która stworzyła zapach, inspirowała się malarstwem Kees van Dongen, zwłaszcza urzekła ją ilustracja do limitowanej … Czytaj dalej »
| [fb_like]
autor: Agnieszka, 5 marca 2011
2 marca gościliśmy w Perfumerii Quality właściciela marki Puredistance Jana Vosa. Było to nadzwyczaj miłe spotkanie. Jan opowiedział nam o swojej fascynacji Coco Chanel, spotkaniu z Annie Buzantian, pragnieniu stworzenia ponadczasowego zapachu, a nawet o swoich snach… W jednym z nich ujrzał piękną kobietę w prostej białej sukni, na widok której umilkły tłumy. Stąd wzięła się nazwa „Puredistance”. Jan wiedział, że chce tworzyć klasyki, kompozycje które przetrwają lata… Pure Exclusivity. Firmę prowadzi z opuszczonego kościoła protestanckiego, który zakupił w Groningen kilka lat temu.
Jan bardzo nas ujął swoim podejściem do zapachów, a przede wszystkim do ludzi. Jest bardzo przenikliwy, a przy tym subtelny. Należy do tych… patrzących sercem… Nie ma co ukrywać, zaprzyjaźniliśmy się na dobre!
Jan jest także zawodowym … Czytaj dalej »
| [fb_like]
autor: Mateusz Missala, 22 lutego 2011
Perfumy Puredistance I zebrały same pochlebne opinie jako ponadczasowe, intrygujące, złożone, oryginalne… W nucie głowy królują akordy wodne, kwiat tangerynki, czarna porzeczka i neroli. W sercu wyczuwa się cudną magnolię, rose wardia, jaśmin, parmentię i mimozę. Finał zapachu jest miękki i łagodny, dzięki słodkim nutom ambry, wetiweru i białego piżma.
Z pewną ekscytacją oczekiwaliśmy dwóch najnowszych kompozycji Puredistance. Okazało się, że Antonia i M nie ustępują Puredistnace I. To bardzo dobre i udane zapachy!
Antonia została stworzona przez Annie Buzantian, która zastrzega, że nie jest to zapach ani nowoczesny ani staromodny. Jest ponadczasowy, zielony i kwiatowy. Nuty głowy zawierają jaśmin, esencję różaną, ylang ylang i irys, nuty serca bluszcz i galbanum, a nuty bazy wanilię i wetiwer.
Puredistance M to … Czytaj dalej »
| [fb_like]